
Marka Gladiator od początku swojego istnienia na rynku paddleboardingu pokazywała, że jej aspiracje sięgają wysoko - naprawdę wysoko.
Ewolucja dotychczasowych kolekcji desek bardzo dobrze to pokazywała. Co więcej, udało im się coś wręcz niespotykanego - utrzymanie ceny na średnim poziomie przy jednoczesnym zaoferowaniu klientom bardzo wysokiej jakości pompowanych deskach sup, akcesoriach na poziomie którego trudno było szukać u konkurencji (elastyczne stateczniki, wiosła carbonowe już w środkowej linii produktowej Pro, najlepsze pompki dwutłokowe oraz wiosła full carbon w linii Elite).
Do tego w sezonie 2021 doszła najwyższa stosowana obecnie technologia tkania włókien dropstitch - Machine Woven Fusion - również w topowej linii Elite.
Wszystkie te zabiegi sprawiły, że Gladiator w krótkim czasie zyskał bardzo dużą rozpoznawalność - najpierw na rynkach wschodnich (skąd marka pochodzi) - a następnie systematycznie szturmując rynki zachodniej Europy. Firma zaczęła się również coraz bardziej liczyć w segmencie desek sup premium.
Z tym większą niecierpliwością oczekiwaliśmy październikowego spotkania dystrybutorów na którym najnowsza kolekcja miała zostać zaprezentowana i udostępniona do testowania. To właśnie ten ostatni element odróżnia eventy tego typu od targów branżowych, gdzie rzadko można wypróbować sprzęt na wodzie jeszcze przed sezonem oraz zgłaszać swoje uwagi.
Gladiator postanowił zaskoczyć wszystkich zmieniając w 75% design swoich kolekcji. 25% bez zmian to kolekcja dla najmłodszych - Kids.
Mamy tutaj rozmiary 8.0, 9.0 jak również dwie deski junior race - 10.6 oraz 11.6
Od przyszłego sezonu Gladiator zmienił zarówno nazwę jak i wzornictwo swojej podstawowej linii Light - która obecnie nazywa się Origin.
Naszym zdaniem te zabiegi wyszły firmie na duży plus - fajna, modna kolorystyka w stylu vintage gray - wygląda bardzo ładnie. Jak jednak wiadomo to nie wygląd i kolorystyka mają największe znaczenie, ale to jak dana deska jest wykonana, jaki ma akcesoria i jak pływa.
W linii Origin otrzymujmy w komplecie wiosło z włókna szklanego / nylonu - szkoda, że droższe marki nie idą w tym kierunku i nadal króluje w standardzie aluminium. Również statecznik jest interesujący - ponieważ jak to już było w wyższych kolekcjach Pro i Elite tak i tutaj mamy wykonany z elastycznego tworzywa, które bardzo ogranicza możliwość uszkodzenia.
To do czego Gladiator już nas przyzwyczaił to szeroka linia rozmiarowa i nie inaczej będzie w sezonie 2022.
Zaczynamy od dwóch nowych wersji 9.6 i 10.4KD czyli rozszerzenie grupy KID. Następnie najpopularniejsze rozmiary desek typu allround - 10.4; 10.6; 10.8 oraz dwa świetne touringi 12.6Lt i 12.6T. Różnica pomiędzy nimi dotyczy wagi wioślarza - Lt - do 75kg i grubość deski 12cm a T powyżej 75kg na grubości 15cm.
Na bazie kolekcji Origin pojawią się również trzy rozmiary desek w odmianie Combo - czyli wiosło 2w1 i siedzisko kajakowe. W tym wypadku firma poszła trochę za głosem niektórych rynków które wymuszają takie uniwersalne zestawy. Ta linia będzie różniła się kolorem - zamiast szarego będzie biały
Środkowa linia desek Gladiator - ciesząca się bardzo dużym zainteresowaniem klientów - Pro. W tym wypadku całkowita zmiana kolorystyczna oraz designu desek. Marka zrezygnowała z jednolitego granatowego koloru na rzecz bardziej jaskrawego pokładu ale co najważniejsze, nie ma już jednolitej pianki EVA tylko geometrycznie cięte wzory dopasowane do siebie z zachowaniem przerwy "fugi". Do wzoru prostych linii dopasowane są również gumki bungee bagażnika przedniego, zaś w dłuższych modelach od rozmiaru 11.2 zastosowano dodatkowy tylny bagażnik z dwóch równoległych bungee.
Jeżeli chodzi o rozmiary - 10.4; 10.6; 10.8 - deski allround z klasycznym pojedynczym finem typu USbox, następnie mamy trzy rozmiary "pół touring" 11.2; 11.4; 11.6 - wszystkie ze statecznikami typu race.
Ostatnie trzy rozmiary to deski touringowe 12.6Lt; 12.6T oraz nowość 12.6W - wilde - deska bardzo szeroka bo aż 86cm. W przypadku Lt i T jest podobnie jak w Origin czyli do 75kg i powyżej 75kg.
Na sam koniec pozostaje nam przedstawić topową linię Gladiator Elite. Najwyższa stosowana technologia - Dwuwarstwowy Fusion Machine Woven, rewelacyjne wiosło 100% carbon, statecznik race pro wykonany w technologii plastra miodu oraz wysokiej jakości pompka dwutłokowa i plecak z kółkami.
Linia modelowa Elite poza zmianą designu mocno zmieniła rozmiarówkę. Po raz pierwszy zrezygnowano zupełnie z klasycznych desek allround na rzecz desek pół touringowych, toruingowych i race sport. Do pierwszej grupy należą podobnie jak w Pro trzy rozmiary 11.2; 11.4; 11.6.
Dalej mamy deski touringowe 12.6Lt; 12.6S oraz 12.6T. To co może zastanawiać to nieco szersza deska Sport w stosunku do Lt, ten zabieg miał jednak na celu zapewnienie większej nośności - deska "S" wykonana jest na grubości 15cm a Lt podobnie jak w Pro i Origin na 12cm.
Po raz pierwszy Gladiator zaproponował swoje profesjonalne deski również dla najmłodszych - rozmiary 10.6R-KD i 11.6R-KD powstały z myślą o zawodnikach juniorach.
Ostatnią grupą wchodzącą w skład linii Elite są deski wyścigowe w kategorii race: 12.6R; 14R; 14F oraz 14S. Dwa modele 12.6 i 14R są to deski dla bardzo zaawansowanych zawodników - niezwykle szybkie i stabilne kursowo mają pomagać zawodnikom w zajmowaniu czołowych miejsc w zawodach. szerokość 66cm dla deski 12.6R i 63,5cm w modelu 14R!
Podsumowując zmiany i nowości - nie mamy tutaj do czynienia z drobnym liftingiem wzorów a z dużą rewolucją która ma jeszcze bardziej ugruntować pozycję marki w świecie paddleboardingu i zapewnić potencjalnym klientom niezwykle szeroki wybór rozmiarów, zastosowania, technologii a wszystko w oparciu o bardzo wysoką jakość produktów.
Pamiętajcie, deski Gladiator stosują bardzo dobry materiał pvc o wojskowych specyfikacjach, dzięki czemu maksymalne ciśnienie w każdej linii produktowej to aż 26PI - czyli mega sztywność tam gdzie warunki tego wymagają, lub responsywność i elastyczność na zafalowanym akwenie.
Zachęcamy do obejrzenia krótkiego filmu prezentującego nowości Gladiator: