Grecja jest boska! Po prostu ją uwielbiamy... Każda z wysp greckich ma swój charakter i jest na swój sposób piękna. Są wyspy greckie małe i wciąż dziewicze, a także duże i mocno komercyjne. Niektóre z nich są bardzo popularne, inne wciąż jeszcze mało znane.
Tym razem - CORFU! Wyspa skusiła nas różnorodnością form spędzania wolnego czasu, pięknymi plażami i szlakami pieszymi. Zależało nam, by móc zarówno poleżeć na plaży z książką jak i móc powędrować po wyspie i popatrzeć, jak żyją miejscowi.
Mamy porównanie i Korfu jest najbardziej zielona, najlepsza dla spragnionych kontaktu z przyrodą. Druga co do wielkości wyspa w archipelagu Wysp Jońskich. Od innych wysp greckich wyróżnia Korfu wszechobecna zieleń, której nie brakuje nawet w trakcie letnich upałów. Są tu ogrody cytrusowe i winnice, a przede wszystkim oliwne gaje. Na Korfu doliczono się ponad 4 mln drzew oliwnych! Sprowadzili je jeszcze Wenecjanie, a więc niektóre mają nawet po 500 lat. Korfu to jeden wielki ogród botaniczny, zioła rosną tu przy drogach. Mieszkańcy wyspy wytwarzają naturalne kosmetyki z oliwy, które można i warto kupić na niektórych bazarach. Wśród miejscowości uznawanych za najpiękniejsze na Korfu na pierwszym miejscu stawiana jest zwykle niewielka Palaiokastritsa otoczona skałami nad przepiękną, lazurową zatoką. Znawcy uważają tutejszy krajobraz za najładniejszy w Grecji. By móc się rozkoszować przyrodą Korfu do woli najlepiej zwiedzać ją na własną rękę. W przeciwieństwie do górzystej północy, południe jest typowo nizinne. W obu tych częściach wyspy natrafić można na ciągnące się kilometrami piaszczyste plaże, zaciszne zatoczki i inne ciekawe zakątki. Zabierając ze sobą deskę SUP, ponton lub katamaran MiniCat możesz przeżyć najpiękniejsze wakacje w swoim życiu!
Bardzo romantyczne miejsce :-)
